
Słowa właścicieli drużyn NFL, Sheili Ford Hamp i Dee Haslam, zostały wysłuchane przez 40 młodych kobiet biorących udział w piątej corocznej lidze Women’s Careers in Football Forum pod koniec zeszłego miesiąca.
Sheila Ford Hamp potrzebowała sekundy, aby odpowiedzieć na pytanie o potencjał kobiet do pełnienia kluczowych ról w NFL.
„Niebo jest granicą wszystkiego, co chcą robić kobiety” - powiedziała Hamp, główna właścicielka Detroit Lions.
Powtórzyła to stwierdzenie Dee Haslam, współwłaścicielka Cleveland Browns:
„Widzimy coraz więcej kobiet, które kochają ten sport i chcą robić karierę w sporcie. Drzwi szeroko się otworzyły i jestem bardzo podekscytowana.”
Te słowa dotarły do 40 młodych kobiet - i potencjalnych profesjonalistów w piłce nożnej - biorących udział w piątym dorocznym Women’s Careers in Football Forum, które odbyło się pod koniec zeszłego miesiąca. Chociaż odbyło się to po raz pierwszy z powodu pandemii COVID-19, przesłanie było głośne i wyraźne.
Hamp przejęła prowadzenie w Lions przed zeszłym sezonem od swojej matki, Marthy Ford i Haslam, która jest właścicielem Brownsów z mężem Jimmy'm.
Hamp opowiedziała wymowną historię o możliwościach kobiet kilkadziesiąt lat temu.
„Kiedy skończyłam college, chciałam tylko pracować w NFL. Kochałam piłkę nożną i dorastałam z nią” - powiedziała. - Znałam Pete'a Rozelle'a. Mój tata zabierał mnie na spotkania ligowe i miałam okazję usiąść obok niego na kolacji i w pewnym sensie zostaliśmy przyjaciółmi. Był pod wrażeniem tego, jak dużo dziewczyna wie o piłce nożnej.”
„Kiedy skończyłam szkołę, poszłam się z nim zobaczyć. On naprawdę się starał i polubił mnie, ale nie przychodziło mu do głowy nic, co kobieta mogłaby zrobić w NFL”.
To oczywiście działo się dziesiątki lat temu. Teraz, jak podkreśliła Haslam, są kobiety, które mają wpływ na każdym szczeblu ligi - od stażystów, przez trenerów i pomocników, aż po biura kierownicze i jednostki organizacyjne. Rzeczywiście, Buffalo, Cincinnati, Denver, Houston, Indianapolis, Tennessee, Chicago, Nowy Orlean i San Francisco również mają właścicielki lub kobiety podejmujące kluczowe decyzje na najwyższych szczeblach zespołu.
Biuro ligi ma podobny skład na każdym etapie drabinki.
„Liczba kobiet, które są właścicielami, wciąż rośnie i jest naprawdę ekscytująca” - powiedziała Haslam.
„Coraz więcej kobiet wykonuje tam swoją pracę na bardzo kompetentnym poziomie. Samo postawienie stopy w drzwiach, szczególnie w NFL, jest tym, czego potrzebujesz, aby zacząć. Niezależnie od tego, jaką trudność napotkasz, rób to lepiej niż ktokolwiek, a możliwości same pojawią się na twojej drodze.”
„Musisz mieć drużynę, o której ludzie będą mogli dyskutować, przedstawiać nowe pomysły. Nie bój się zabierać głosu. Zdaj sobie sprawę z tego, że wszyscy jesteśmy w tym razem i wszyscy chcemy, aby to zadziałało”.
Dodaj komentarz